Zdarza się, że oglądając filmy, których akcja dzieje się przed wojną, zachwycasz się fryzurami męskich bohaterów? Żałujesz, że dzisiaj mężczyźni czeszą się (o ile w ogóle to robią!) zupełnie inaczej? Chciałbyś sprawić sobie fryzurę w starym stylu? Poniżej znajdziesz nieco historii i sporą dawkę inspiracji. Wiele z tych fryzur nadaje się do noszenia również dzisiaj.Męska fryzura w starym stylu

Wpis powstał przy współpracy z marką System Professional Men

Stary dobry styl

Po co nam fryzury w starym stylu? Wbrew pozorom odpowiednio noszone mogą wyglądać świetnie również na nas dzisiaj. Sam przez lata nosiłem krótką fryzurę, którą byłem w stanie zrobić sobie sam (mam tu na myśli nie układanie, ale już samo ścinanie włosów maszynką). W pewnym momencie uznałem, że chcę mieć wreszcie coś, co faktycznie można nazwać fryzurą. Coś, o co trzeba zadbać. Coś wymagającego zachodu.

W ten sposób, zainspirowany nieco serialem „Mad Men„, zacząłem czesać się z przedziałkiem. I to wystarczyło, żeby mieć fryzurę nieco retro. O tego czasu uznaję to uczesanie za najlepsze dla mnie i w najmniejszym stopniu nie mam wrażenia, że mam na głowie coś niepasującego do współczesności. Nie boję się już eksperymentować z układaniem włosów i właśnie dlatego wpadłem na pomysł by planowany od dawna artykuł o historii męskich fryzur uzupełnić testowaniem ich na sobie. Jak zwykle okazało się, że w przeszłości jest jeszcze coś, co chętnie zabrałbym do dzisiejszych czasów.

[Konkrus – polecam doczytać wpis do końca. Mam dla Was nietypową zabawę.]

Skracanie włosów w XIX wieku

W XX wieku mieliśmy ewidentną dominację krótkich fryzur u mężczyzn i stąd pojawiły się stereotypy, że to zawsze było dla nas typowe. Nic bardziej mylnego! Jeszcze przed XIX wiekiem, w okresie oświecenia, mężczyźni prezentowali się na salonach w długich, kręconych włosach. Żeby były bardziej imponujące, używano peruk, które zawsze mogły wyglądać zdrowo i czysto.

Dopiero na przełomie XVIII i XIX stulecia rozpoczęło się skracanie męskich fryzur. Nadal włosy były dłuższe niż przeciętnie w XX wieku, ale zmianę można było łatwo zauważyć. Co ciekawe, w okresie oświecenia dominował brak zarostu, a XIX wiek przywrócił do świetności pełne brody oraz wąsy. Dopiero I wojna światowa zepchnęła brody i spore wąsy na margines, pozostawiając je jedynie dla starszych mężczyzn. Militarne doświadczenia sprawiły, że popularna stała się gładko ogolona twarz. Młodzi mężczyźni mogli sobie pozwolić co najwyżej na skromnego wąsika w stylu wojskowym.

Męskie fryzury modne w II połowie XIX wieku.

Fryzury modne w II połowie XIX wieku.

Męskie fryzury modne w II połowie XIX wieku.

Męskie fryzury modne w II połowie XIX wieku.

Męskie fryzury w dwudziestoleciu międzywojennym

Lata dwudzieste przyniosły ze sobą modę na jeszcze krótsze męskie fryzury. Rzecz jasna i tutaj odczuwalne było piętno doświadczeń wojennych. Niezwykle popularne były precyzyjnie układane włosy, mocno przylizane brylantyną lub tonikiem. Jedną z przyczyn tej mody był problem z bezpiecznym odtłuszczaniem włosów. Do wielkiej popularności tej fryzury przyczynił się sam Rudolf Valentino, wielka gwiazda ówczesnego kina.

Innym popularyzatorem błyszczących włosów był Douglas Fairbanks Jr., amerykański aktor kinowy i oficer marynarki wojennej z czasów II wojny światowej. Styl Fairbanksa był jednak nieco inny niż Valentino. Preferował fryzury w lekkim nieładzie, optycznie lżejsze. W latach trzydziestych, między innymi za sprawą opracowania szamponów do włosów, zaczęły zdobywać uznanie fryzury naturalne, bez użycia pomad i brylantyn.

W okresie międzywojennym można wskazać kilka podstawowych stylów uczesania. Zazwyczaj fryzura miała przedziałek z boku lub na środku. Innym sposobem było zaczesanie włosów prosto do tyłu. Zależnie od czasów, włosy były układane gładko, bliżej skóry głowy albo nieco naturalniej, bardziej puszyście. Ciekawą wersją przylizanej fryzury z przedziałkiem lub bez były fale. Widać je na jednej z poniższych ilustracji.

Fryzura uczesana na gładko.

Fryzura uczesana na gładko.

Męska fryzura retro - fale.

W ten sposób robiono fale na włosach.

Włosy zaczesane do tyłu, lekko puszące i falujące się.

Włosy zaczesane do tyłu, lekko puszące i falujące się.

Military cut

Zwróćcie uwagę, że ta fryzura jest opisana jako „military cut”.

Pięknie ułożona fryzura w tylu lat dwudziestych.

Pięknie ułożona fryzura w tylu lat dwudziestych.

Moje próby

Jak wspominałem przetestowałem te fryzury na sobie. Do stylizacji używałem kosmetyków z serii System Professional Men, a włosy stylizowała mi pani Agnieszka Mokras ze współpracującego z marką salonu Diamante w Poznaniu. Najbardziej zależało mi na zrobieniu fal, ale jak się okazało potrzeba do nich włosów dłuższych i cieńszych niż moje. Musiałem więc porzucić ten zamiar.

Stylizowanie fryzury retro.

Walka z moimi włosami nie była łatwa.

Ostatecznie udało nam się osiągnąć fryzurę podobną do jednej z powyższych, zwanych „Argent cut” oraz coś na wzór lekko puszystych włosów zaczesanych do tyłu. Niestety grubość moich włosów skutecznie utrudniała nam nawet to zadanie. Niemniej opcja pierwsza z poniższych bardzo przypadła mi do gustu. Ciekaw jestem też Waszego zdania.

Gładka fryzura w starym stylu.

Gładka fryzura w starym stylu.

Męska fryzura retro.

Wersja zaczesana do tyłu wydaje się już dużo bardziej współczesna.

Dekady powojenne

Wróćmy do historii fryzur. Druga wojna światowa miała wielki wpływ na męskie uczesanie. Włosy skróciły się jeszcze bardziej i modne stały się krótkie fryzury w stylu wojskowym. Ich główną cechą jest to, że nie trzeba ich czesać, gdyż same się układają. To był ewidentnie dominujący trend, który sporadycznie był przerywany przez krótkie zwroty na specyficzne fryzury. Jego silne wpływy są wyraźnie widoczne również dzisiaj.

Do ciekawszych alternatyw można zaliczyć styl „pompadur”. To męskie uczesanie popularyzowane między innymi przez Elvisa Presleya. Włosy zaczesuje się do góry i do tyłu. W różnych wersjach gabarytowych ta fryzura pojawiała się od lat 50-tych, aż do dzisiaj. Spróbowałem i tego, ale myślę, że lepiej mi w nieco bardziej uklepanych włosach.

Klasyczna fryzura

Pompadur w trakcie powstawania.

Fryzura w stylu pompadur.

Fryzura w stylu pompadur z przedziałkiem.

Do osiągnięcia tych fryzur używaliśmy z portfolio System Professional Men żelu, lakieru, wosku i toniku. Dodam, że osobiście na co dzień używam pasty matującej tej marki (widać to na moich innych zdjęciach i filmach).

Przełom XX i XXI wieku

Przyglądając się współczesnym męskim fryzurom odnoszę wrażenie, że mamy pełną paletę możliwości do wyboru. Wciąż bardzo popularne są fryzury po prostu krótkie, strzyżone równo maszynką elektryczną. Z drugiej strony wielu mężczyzn nadal nosi długie włosy związane w kitę lub rozpuszczone luzem. Nie ma również niczego szokującego w ogolonej na łyso głowie. Są też tacy jak ja, którzy lubią poszukiwać inspiracji w przeszłości i dostosowywać dawne style do dzisiejszych czasów.

Pierwotnie chciałem Wam przestawić ten artykuł jako pomysł na karnawałowe przebranie a’la międzywojenny gentleman, ale ostatecznie stwierdzam, że całkiem poważnie można nosić wariacje tych fryzur na co dzień. Wystarczy czuć się w nich dobrze i wiedzieć czego się chce. Jeśli więc poszukujecie akurat dla siebie ciekawego stylu uczesania, życzę Wam, żebyście znaleźli coś interesującego w powyższych inspiracjach. Pamiętajcie tylko, że może minąć nawet kilka strzyżeń zanim dojdziecie do tego co faktycznie będzie Wam w pełni odpowiadało.

Niby retro, a jednak prezentuje się całkiem dobrze również dzisiaj.

Niby retro, a jednak prezentuje się całkiem dobrze również dzisiaj.

Konkurs z System Professional Men (konkurs zakończony – wyniki poniżej)

Wraz z System Professional Men chcieliśmy przygotować dla Was nietypowy konkurs. Pomyślałem sobie, że ostatnio nie byłem wobec Was zbyt wymagający, więc tym razem postanowiłem podnieść poprzeczkę. Oczywiście zadbaliśmy o to, żeby nagrody były odpowiednio kuszące. Mam więc nadzieję, że podejmiecie wyzwanie.

Skoro SP Men to seria profesjonalnych kosmetyków do włosów, zadanie konkursowe musi być zbieżne. Ułóżcie swoje włosy w stylu dawnych gentlemanów. Zróbcie zdjęcie swojej fryzurze i prześlijcie na konkursowy adres bloga: cg.konkurs@gmail.com.

Oceniać będę pomysłowość (to od Was zależy co rozumiecie pod określeniem „dawny gentleman”) i jakość wykonania fryzury. Estetyka zdjęcia oraz dobrany strój są na drugim planie. Chciałbym opublikować najciekawsze fryzury, ale wiem, że nie każdy chce się tak upubliczniać. Dlatego osoby, które bardzo nie chcą pokazywać swojej twarzy, proszę o odpowiedni komentarz w wiadomości ze zdjęciem. Jeśli daną fotografię będę chciał opublikować, zakryję twarz. Wszystkie zdjęcia będą natomiast podpisane tylko imieniem lub pseudonimem.

Fotografie proszę przesyłać do 5 grudnia 2014. Dzień po zakończeniu konkursu zaktualizuję ten wpis o wyniki, poinformuję o tym na Facebooku oraz Twitterze. Zwycięzcy otrzymają wiadomość mailem. Po otrzymaniu wiadomości o nagrodzie, będziecie mieli 14 dni na podanie adresu do wysyłki. Pełen regulamin znajdziecie pod tym linkiem.

Podstawowa nagroda dla wszystkich wygranych.

Podstawowa nagroda dla wszystkich wygranych.

Nagrody

Nagrody znajdą się dla aż czterech zwycięzców. Wszyscy czterej otrzymają zestaw kosmetyków System Porfessional Men o wartości 250 zł. Widać go na powyższym zdjęciu. Ponadto:

Za zajęcie pierwszego miejsca zwycięzca otrzyma zestaw składający się ze skórzanej kosmetyczki, maszynki na żyletki, pędzla z włosia borsuka, wraz z przeznaczonym do nich stojakiem, a także doskonały grzebień kieszonkowy.

I nagroda - do niej dochodzą jeszcze kosmetyki SP Men.

I nagroda – do niej dochodzą jeszcze kosmetyki SP Men.

Drugie, trzecie i czwarte miejsca zostaną nagrodzone, oprócz kosmetyków SP Men, pędzlem do golenia z włosia borsuka, składanym grzebieniem oraz aloesowo-czekoladowymi kosmetyki do mycia.

II, III i IV nagroda - do niej dochodzą jeszcze kosmetyki SP Men.

II, III i IV nagroda – do niej dochodzą jeszcze kosmetyki SP Men.

Nagrody miałem w rękach i myślę, że warto się o nie postarać. Zatem zapraszam do zabawy!

W razie pytań i wątpliwości piszcie w komentarzach pod tym wpisem.

PS. Fotografie ze mną wykonała Agnieszka Werecha z TiAmoFoto.

Wyniki konkursu

Zadanie było trudne i wymagało od Was przełamania się, żeby wystąpić w roli głównej. Wierzyłem, że wyjdzie z tego coś fajnego i nie przeliczyłem się. Wasze propozycje są świetnym przykładem, że można nosić dzisiaj fryzury inspirowane tymi z dawnych lat i nadal wyglądać nowocześnie. Dziękuję wszystkim uczestnikom za udział, gratuluję zwycięzcom, a wszystkich zachęcam do przejrzenia poniższej galerii. Stanowi ona świetną garść inspiracji.

Pierwsze miejsce

Tutaj nie miałem większych wątpliwości. Pan Mateusz zaprezentował nie tylko nienaganną fryzurę. Całość jego zdjęcia idealnie koresponduje z tematem konkursu.

Mateusz 2

 

Miejsca od II do IV

Kolejność alfabetyczna.

Pan Filip pokazał doskonałą fryzurę w starym stylu, ale też świetnie prezentującą się brodę i wąsa. Na tle wielu innych brodaczy biorących udział w konkursie, wypadł moim zdaniem najlepiej.

 

Filip

 

Pan Michał rewelacyjnie pokazał niezwykle interesujące oblicze gentlemana – dojrzałego, w starym, dość konserwatywnym stylu, pełnego powagi i budzącego szacunek. Moim zdaniem wygląda bardzo naturalnie. Nie ma w tym wizerunku sztuczności. Jako ciekawostkę dodam, że Pan Michał nadesłał swoje zgłoszenie na sześć minut przed końcem konkursu. Jak widać opłacało się próbować.

Michał

 

Pan Piotr zaryzykował. Wypróbował na sobie jedną z najtrudniejszych fryzur. Nikt inny nie zaprezentował mi udanych fal. Choć i tym nieco brakuje do ideału, uznałem, że panu Piotrowi należy się nagroda.

Piotr-1

 

Poniżej możecie zobaczyć galerię z wybranych przeze mnie ciekawszych propozycji. Niestety nie wszystkich mogłem nagrodzić, ale doceniam wysiłek każdego z uczestników. Gratuluję też świetnych fryzur. Tak trzymajcie!

[Best_Wordpress_Gallery id=”2″ gal_title=”Fryzury”]