Był dobrym chłopakiem, lecz zaczął uprawiać niewybaczalną zbrodnię przeciwko naturze ludzkiej – masturbację. Szybko stracił siły witalne, urodę i zdrowie. Wypadły mu włosy i zęby, ciało pokryły krosty, a umysł zajęły majaki. W końcu umarł. – Takimi historiami XIX-wieczni pseudo-medycy starali się zniechęcić chłopców i młodych mężczyzn do uprawiania samogwałtu. Niegdyś przerażająca wizja, dzisiaj przyciąga…