Tradycyjne, ręcznie pisane na papierze listy to wspaniała rzecz. Bynajmniej nie tylko są formą komunikacji. Są też świetną przechowalnią wspomnień. Po latach można do nich wrócić i poczuć się nieco młodszym. Przy okazji akcji Czas Listów sam wróciłem do swojej korespondencji z czasów liceum i studiów. Będzie to punkt wyjścia do podsumowania tego wydarzenia.