Trzeba mieć czas na bycie gentlemanem. Niestety nie da się tego robić w biegu. Kiedy się spieszymy, nie zauważamy drobnostek, ludzkich problemów, momentów, w których jesteśmy potrzebni. Zapominamy o uprzejmości i cierpliwości. Często popełniamy te błędy za kierownicą, tylko że wówczas jesteśmy nie tylko grubiańscy, ale też niebezpieczni.