Każdy gentleman ceni sobie dobrej jakości zegarki. To w końcu taka męska biżuteria. Musi być niezawodny, ale też atrakcyjny wizualnie. Dobrze jeśli jednak niesie ze sobą coś więcej. Na przykład historię kultowych polskich marek samochodów. Polski producent Xicorr łączy te wszystkie elementy w modelu zegarka nawiązującym do wspaniałego auta Warszawa. Bardzo mi się podoba!
„Brązowy pasek (typy Rally) ze skóry licowanej (nie wchłaniającej wilgoci), żółte przeszycie, sprzączka ze stali nierdzewnej, szczotowanej.”
„Charakterystyka:
Zegarek sportowy do codziennego użytkownia.
Wysoka jakość oraz cechy użytkowe.
Nowoczesna stylistyka inspirowana zegarami z samochodu FSO Warszawa M20.
Specyfikacja (może ulec zmianie)
mechanizm
model: Seagull TY2130 (naciąg automatyczny)
łożyskowanie: 26 kamieni
częstotliwośc pracy: 28800 wahnięć na godzinę
absorbcja wstrząsów: Novadiac
rezerwa chodu: ok. 42 godziny
tarcza
szaro – szara, indeksy pokryte masą świecącą SuperLuminova (biała w dzień, jasnozielona w nocy)
koperta
materiał: stal nierdzewna 316L
średnica: 42 mm
wysokość: 11,2 mm
wodoszczelność: 100m/10ATM
szkło: szafirowe z wewnętrznym AR
paski (2 w komplecie)
rozmiar: 22mm”
Przewidywana dostępność: 4 kwartał 2012.
Producent: Xicorr
Cena: 1399 zł
Zdjęcie i opis produktu pochodzą ze strony sprzedawcy.
Fantastycznie, że ktoś nawiązał do klasyki polskich samochodów (no, ich jakość rzecz jasna nie dorównywała zachodnim samochodom, ale dla Polaków to kawał historii i klasyka motoryzacji). Nie mogę się doczekać jakiegoś nawiązania do motocykla Junak. 🙂
Ja sam miałem nadzieję na nawiązanie do Poloneza, ale może i na niego przyjdzie kolej.
Który dżentelmen włoży stalowy zegarek o średnicy ponad 4 cm i wysoki na ponad centymetr? Chyba jako kastet.
Zdaje się, że kiedyś piloci nosili jeszcze większe. Może to jakieś nawiązanie?
11 mm … standardowa wysokość (wraz z koronką) większości dobrej klasy zegarków mechanicznych/automatycznych.
To nie jest 5mm-wy chiński kwarc, ale Zegarek.
Absolutnie należy popierać próby odradzania się produkcji (póki co niewielkiej) zegarków Made in Poland!
Produkcja od podstaw kosztowała by majątek, stąd bazowanie na dobrej jakości chińskich elementach – myśl jest jednak od podstaw polska.
Spójrzcie w wolnej chwili na zegarki PZL P 11c G.Gerlach…
Pomysł bardzo fajny na wskrzesznie produkcji polskich zegarkòw. Jednak chyba lepszym rozwiązaniem jest używanie podzespołów produkowanych przez Szwajcarcòw lub Japończyków. Oni dają gwarancje jakości, a nie Chińczycy.
Tylko, że to chińczycy produkują „swiss made” zegarki…… 😉
Nie ma czegoś takiego jak używanie podzespołów produkowanych przez… Sam sprawdzałem mechanizmy firmowane przez różnych producentów, ale tego samego modelu i to były w zasadzie te same mechanizmy. Dlatego gwarancję jakości daje wyłącznie końcowy producent, który to wszystko składa.
Pytanie trochę z innej strony. Na której ręce powinno nosić się zegarek? Są jakieś reguły regulujące tę kwestię, czy to raczej indywidualne podejście każdej osoby?
Standardowo na lewej, ale to tylko dlatego, że większość z nas jest praworęczna. Na prawej może wyglądać dziwnie, ale tak też niektórzy noszą.
Dziękuję za szybką odpowiedź.
Są specjalne edycje czasomierzy dla leworęcznych – z koronką po lewej stronie koperty. Niestety zazwyczaj są droższe.
Ciekawie się prezentuje, to ważne że jest niebanalny. Zegarki mogłyby być u nas tylko montowane, części ściągane z zagranicy.