Pranie ubrań to standardowa czynność mająca poprawić ich kondycję. Paradoksalnie jednak, może przyczynić się do zniszczenia ulubionych rzeczy, jeśli nieumiejętnie wybieramy program, źle łączymy kolory i nie zwracamy uwagi na ostrzeżenia na metkach. Eleganckie ubrania wymagają ostrożności nie tylko w noszeniu, ale też w czyszczeniu. Dziś więc przyjrzymy się najważniejszym zasadom prania, dzięki którym garnitury i koszule będą mogły służyć nam jak najdłużej.
Artykuł powstał we współpracy z marką Haier
Poznawanie tajników męskiej elegancji nie kończy się na umiejętności doboru ubrań na ważne okazje. To też konieczność nauczenia się technik dbania o te rzeczy. Pastowanie butów, prasowanie koszul czy przechowywanie garniturów to tylko przykłady metod pielęgnacyjnych. Na blogu nie mówiliśmy jednak dotąd o jednej niezwykle ważnej sprawie – o praniu. A jest to czynność, która wymaga nieco skupienia, bo już tak błaha rzecz, jak wybranie złego programu może zniszczyć delikatną tkaninę. Temperatura, wirowanie, suszenie, czy stosowane detergenty mają ogromne znaczenie i mogą zdecydować, czy dane ubranie będziesz nosić latami, czy zaledwie przez parę miesięcy.
Zatem dziś skupimy się na zasadach prania eleganckich i klasycznych ubrań. Partnerem artykułu jest marka Haier, której pralko-suszarkę Haier i-Pro 7 miałem okazję testować. To, co wyróżnia tę serię, to funkcja odświeżania delikatnych ubrań z wykorzystaniem technologii mikropary. Program ten jest dedykowany szczególnie podatnym na zniszczenia ubraniom, takim jak marynarki, garsonki, żakiety, płacze, czy nawet sztuczne futra. Przyznam, że początkowo miałem obawy, ale wykonałem kilka testów na moich bawełnianych marynarkach i wydaje się, że to naprawdę skuteczny i bezpieczny dla ubrań proces. Usuwamy w ten sposób wszelkie nieprzyjemne zapachy, kurz i roztocza, bez ryzyka uszkodzenia materiału.
→ Więcej na temat pralki Haier i-Pro 7 dowiesz się TUTAJ.
Jak często prać?
Pozornie pytanie o częstotliwość prania jest błahe, ale mamy tu sporo niuansów. Oczywiście robimy to zawsze, gdy zabrudzimy nasze rzeczy, ale są ubrania, które powinniśmy prać po każdym założeniu, bez względu na to, czy mają plamy, czy nie. Jest to m.in. koszula, która przylega do ciała, więc w praktyce pełni rolę bielizny. Jeśli nosimy ją wystarczająco długo, by zdążyła przesiąknąć naszym zapachem, powinniśmy ją wyprać. Klasyczne spodnie z kolei pierzemy rzadziej – albo po poplamieniu, albo gdy zdążą przejść naszym zapachem. Zazwyczaj dzieje się to nie wcześniej niż po kilku dniach.
Inaczej natomiast będzie z marynarkami. Te staramy się prać najrzadziej jak to możliwe. Dlatego tak ważne, by dbać o dobrą wentylację (czyli kupować naturalne tkaniny), by nie zapocić ubrania. Marynarki nie znoszą prania w pralce, bo łatwo mogą się zdefasonować. Samodzielnie możemy usuwać miejscowo pojedyncze plamy, robiąc to ręcznie i delikatnie. Ale już bardziej kompleksowe czyszczenie lepiej zostawić pralni chemicznej. Klasyczne wełniane swetry też lepiej prać rzadko – wtedy, gdy jest to naprawdę konieczne. Ta sama zasada dotyczy krawatów, muszek i poszetek.
Białe koszule
Białe koszule to ubrania, które niszczą się najczęściej, jeśli pierzemy je w nieumiejętny sposób. Jeśli wkładamy je do pralki z kolorowymi ubraniami, łatwo mogą zszarzeć i utracić swój śnieżnobiały odcień. Zawsze więc pierz je osobno, najlepiej używając środka dedykowanego białym rzeczom. Zresztą podobnie możesz robić z innymi kolorami. Jeśli masz wiele ubrań tej samej barwy, dobrym pomysłem będzie pranie ich razem.
Tryb prania
Zawsze zwracaj uwagę na to, jaki program prania wybierasz. Warto poświęcić czas na uważne przeczytanie instrukcji obsługi pralki. Na przykład pralka Haier, którą testowałem ma 14 programów w samym urządzeniu i aż 55 w mobilnej aplikacji hOn. Tryby wiążą się z różnymi temperaturami, długościami prania i szybkością wirowania. Bardziej wytrzymałe ubrania są prane mniej łagodnie, żeby pranie było skuteczniejsze. Taki tryb jednak mógłby być szkodliwy dla delikatnych rzeczy. Bardzo więc ważne, żebyś miał świadomość składu swoich ubrań. Czy jest to czysta bawełna, wełna, a może mieszanka? Ma to ogromne znaczenie. Dlatego, jeśli masz w zwyczaju odcinanie metek, żeby nie przeszkadzały podczas noszenia ubrań, koniecznie zapamiętaj skład i zalecenia dotyczące prania.
Temperatura
Choć wyższa temperatura jest skuteczniejsza przy wywabianiu plam, nie jest najbezpieczniejsza dla Twoich ubrań. Doświadczenie uczy, że koszule lepiej wyprać w nieco niższej temperaturze, niż narażać je na utratę koloru. Dlatego nawet po wybraniu konkretnego programu w pralce, warto upewnić się, czy ustawiona jest odpowiednia temperatura, a w razie potrzeby – zmienić ją ręcznie. Osobiście uważam, że 30 st. C jest w pełni wystarczające dla bawełnianych koszul, choć 40 st. C też jest uznawane za bezpieczne.
Również prędkość wirowania możesz przed praniem zmniejszyć ręcznie, jeśli obawiasz się o swoje ubrania. Sam, przy koszulach i innych klasycznych ubraniach, standardowo używam 1000 obrotów na minutę. Jeśli program sugeruje więcej, po prostu zmniejszam tę wartość.
Plamy
Bardzo obszernym tematem jest natomiast wywabianie trudnych plam. W wielu przypadkach bowiem nie wystarczy wrzucić ubrania do pralki. Niektóre plamy przetrwają tę próbę, a nawet mogą zostać w ten sposób utrwalone. Należy je więc wywabić innymi metodami jeszcze przed właściwym praniem. Na przykład może się zdarzyć, że skaleczymy się i ubrudzimy ubranie krwią. To trudna plama, którą najlepiej najpierw namoczyć w zimnej wodzie, a potem przeprać ręcznie mydłem. Takich technik i różnych przypadków jest bardzo dużo. Warto więc przed praniem automatycznym, sprawdzić w internecie, czy istnieją sprawdzone sposoby na Twoją plamę. W aplikcji Haier hOn można znaleźć wiele programów poświęconych usuwaniu konkretnych rodzajów plam.
Innym przykładem trudnego zabrudzenia są żółte plamy w pachach koszul, które pojawiają się tam dopiero po tygodniach używania. Z tego, co wiem, istnieją środki służące zapobieganiu pojawiania się tych plam, ale czy istnieją sposoby na ich wywabianie? Ja nie znalazłem. Może Tobie się udało?
Suszenie
Suszenie ubrań po praniu to też osobny wątek. Nie wszystko bowiem powinniśmy suszyć w ten sam sposób. Koszule najlepiej zaraz po praniu mocno strzepnąć i rozprostować najmocniejsze zagniecenia, a następnie wysuszyć na wieszaku o grubych ramionach, żeby po suszeniu tkanina była jak najgładsza. Pamiętaj tylko, by na czas suszenia zapiąć choć dwa guziki, włączając ten od kołnierzyka. To zapobiegnie tworzeniu się zagnieceń w okolicy dekoltu. Warto tu dodać, że lekko wilgotna koszula idealnie nadaje się do prasowania.
Także wilgotne marynarki suszymy na wieszaku. Z kolei swetry powinno się suszyć na płasko. Należy je po praniu lekko odcisnąć w ręczniku, a później rozłożyć na suchym ręczniku na płasko, na suszarce. Dzięki temu dzianina nie rozciągnie się podczas wiszenia pionowo.
Tutaj rzecz jasna powinienem wspomnieć o suszeniu w urządzeniu, gdyż sprzęt, który testowałem to pralko-suszarka. Haier i-Pro 7 ma nawet kilka stopni suszenia, ale niestety z braku doświadczenia muszę się powstrzymać od doradzania lub odradzania tego zabiegu czy konkretnych stopni suszenia w przypadku klasycznych ubrań. Na pewno do rzeczy luźnych sprawdza się świetnie.
Odświeżanie marynarki w pralce
Tak jak wspominałem wcześniej, marynarki nie znoszą prania, bo mogą się zdefasonować. Niemniej od czasu do czasu możemy odczuwać potrzebę odświeżenia takiego ubrania. Wtedy warto skorzystać z dedykowanego programu. W pralkach Haier służy do tego funkcja i-Refresh, który delikatnie usuwa kurz i roztocza, jednocześnie zmniejszając ilość zagnieceń i zmiękczając tkaninę, co znacznie ułatwia ewentualne prasowanie. Gdy nie używamy żelazka ani parownicy, ubranie należy zawiesić na wieszaku, żeby tkanina mogła się sama rozprostować.
→ Cenę i listę funkcji pralki Haier i-Pro 7 sprawdzisz TUTAJ.
Natomiast sama pralko-suszarka Haier jest świetnym urządzeniem. To najcichsza pralka, z jaką miałem do czynienia. Bardzo podoba mi się to, że mogę samodzielnie edytować ustawienia poszczególnych programów, a jednocześnie proces uruchomienia prania jest bardzo prosty i intuicyjny. Do tego jest bardzo estetyczna, co nie jest bez znaczenia, gdy trzymamy to urządzenie w łazience.
Polecam Wam sprawdzić ten produkt na stronie marki, a przede wszystkim poświęcić nieco czasu na poznanie tajników usuwania plam, bo w życiu ta wiedza przyda się wielokrotnie. A jeśli macie swoje sprawdzone metody na usuwanie plam z eleganckich ubrań, koniecznie napiszcie w komentarzach.
Pozdrawiam i trzymajcie klasę!