Ostatnio wspominałem na Facebooku, że ze względu na chroniczny brak czasu chciałbym zacząć wstawać o 5.00 i robić sobie drzemkę regeneracyjną w ciągu dnia. Próby już podejmuję, okazuje się jednak, że wczesne budzenie się może być łatwiejsze niż drzemka. Jak tu bowiem zasnąć w ciągu dnia, kiedy wokół życie się toczy i jest całkiem jasno? Pomocna może być taka właśnie maska.
To, że maski do spania (zwane też opaskami na oczy) pomagają w takich sytuacjach, to sprawa jasna. Problem z nimi jest jednak dwojaki. Po pierwsze i chyba najważniejsze, trudno o maskę, którą można bez wstydu założyć na siebie. Zupełnie nie rozumiem dlaczego zdecydowana większość z tych produktów jest ewidentnie kierowana do kobiet. Koronki, róże, tygrysie prążki, połyskujące materiały i napisy typu „Kiss me” to norma. Co gorsza, szukając odpowiedniej maski, znalazłem nawet wersję z pluszowymi piersiami (podobno to model dla mężczyzn) albo z pluszowym penisem (wg. sprzedawcy dla kobiet). Czy to faktycznie taki absurdalny pomysł, żeby produkować je ze zwykłych, naturalnych tkanin w kolorze czarnym i bez dodatkowych ozdobników?!
Z drugiej strony chodzi o jakość. Czasem trafią się gumki zbyt ciasne. Inne po kilku miesiącach strasznie się rozciągną, a jeszcze inne mają niewygodne do spania klamry (co za pomysł!). Do tego tkaniny są podejrzane, a całość przy każdej okazji zsuwa się z oczu.
Przy ostatniej drzemce w niewygodnej masce uznałem, że to nie możliwe, żeby nie było niczego lepszego. Przeglądając internet trafiłem wreszcie na coś co może spełniać swoją funkcję. Zupełnie inny kształt maski i materiały. W paczce znajdziemy też zatyczki do uszu. Dodatkowo zachęca fakt, że Rockland to całkiem porządny producent sprzętu turystycznego. Ja się chyba skuszę.
[Edit: w końcu się skusiłem. Wygląda się w tym nader śmiesznie, ale przecież nie o to chodzi. Maska sprawdza się rewelacyjnie do spania, jak żadna z moich dotychczasowych. Polecam!]
„Relaksacyjna maska na oczy wykonana z miękkiego tworzywa, które idealnie dopasowuje swój kształt do ciała i jego ciepłoty dając uczucie zespolenia.
Odcina całkowicie kontakt ze światłem i środowiskiem zewnętrznym bez dotykania oczu.
Przyjemna w dotyku powłoczka zwiększa dodatkowo komfort użytkowania dając dłuższy i głębszy sen oraz relaks na jawie. Idealna podczas podróży dla lepszego wypoczynku.
W skład zestawu wchodzi wygodna dopasowana do kształtu twarzy maska z elastycznymi ściągaczami oraz stopery do uszu!”
Producent: Rockland
Maskę do spania Rockland możesz znaleźć między innymi tutaj:
Macie jeszcze jakieś pomysły na to by szybko zasnąć w ciągu dnia?
Zdjęcie i opis produktu pochodzą ze strony producenta.
PS W treści zostały umieszczone linki na zasadach komercyjnych. W niektórych wypadkach otrzymam prowizję w razie dokonania zakupu poprzez link zamieszczony w artykule. Dzięki!
Stopery do uszu zdecydowanie bardziej przydatne niż maska. Jeśli chodzi o sposób na zasypianie, to proponuję wcześniej małą przebieżkę. Wczesne wstawanie i wysiłek fizyczny w ciągu dnia sprawiają, że ze snem nie powinno być problemu. Przynajmniej w moim przypadku działa.
No tak, ale wówczas musiałbym robić przerwę w pracy na przynajmniej 1,5 h.
Pół litra duszkiem i śpisz jak dziecko.
Gdyby jeszcze był prosty sposób by się po 30 minutach obudzić…
Ostatnio lecialem Drymlajnerem do meksyku i dali calkiem wygodne maski. Jednak nie czarne lecz niebieski 🙂
od ponad 4 lat wstaje o 5:00. Do 5:45-6:00 trenuje (w moi, przypadku to kalistenika-obudzi Was lepiej niż dzbanek kawy i można ćwiczyć w domu), następnie śniadanie, prysznic i w okolicach 7 rozpoczynam pracę. Następnie, Co 4-5h (najczęściej 6/11/16) spożywam posiłki – dietę bilansuję tak, aby utrzymać odpowiedni poziom energii w ciągu dnia. Pracę kończę około 18/19 – kiedyś było trochę dłużej, ale obecnie staram się pobawić z Córka, wykąpać Bobaska i położyć Ją spać. Ponadto, co istotne przynajmniej 1 dzień w tygodniu zupełnie wolny od spraw zawodowych. Początki były ciężkie, ale po jakimś roku i do chwili obecnej wszystko… Czytaj więcej »
Ostatnio zastanawiam się nad podobnym systemem. Ile czasu przeznaczasz na sen ?
na sen w ciągu dni pracujących przeznaczam 7-8 godzin. w trakcie dnia wolnego zdarza, akurat ja przyjąłem tak, że wstaję wtedy kiedy się naturalnie obudzę (ale przyznam, że dłużej niż 10h mi się nie zdarzyło)
Ale bez drzemki w środku dnia?
Mi wysiada myślenie już po ok. 6h pracy. Po tym czasie mogę robić tylko rzeczy mechaniczne (to zresztą też trochę odpręża). Praca kreatywna odpada. Dlatego właśnie potrzebuję tych drzemek.
Witam. Pracuje jako kierowca. Podobnie jak kolega wstaje wcześnie o 5:15 od poniedziałku do soboty,w niedziele budze sie automatycznie około 6:00. Spać sie kłade zazwyczaj pomiedzy 22:00 a 23:00,nigdy nie potrzebowałem drzemki w ciagu dnia. Może to kwestia przyzwyczajenia organizmu. Pracuje około 11 godzin dziennie,żadko kiedy odczuwam zmęczenie. Trzeba organizm przyzwyczaić to danego trybu dnia i pracy,pozwolenie sobie na drzemke rozleniwi tylko nasz układ nerwowy który pózniej będzie potzrebował wiecej czasu na powrót na wyższe obroty. Pozdrawiam wszystkich.
Łukasz, a powiedz coś więcej o tej masce w praktyce?
nie przeszkadza przy spaniu na boku albo nie zjeżdża itp?
Jak z tymi korkami jest? Przydatna sprawa, ale z drugiej strony czy usłyszymy dźwięki typu budzik lub telefon?
We wpisie pisałem, że jeszcze jej nie mam, a jedynie rozważam zakup. Jeszcze tego nie zrobiłem, więc nie mogę odpowiedzieć na Twoje pytania.
Mogło się coś zmienić już 🙂 pozdrawiam i czekam na wpis gdybyś się zdecydował!
Łukasz, a jak zapatrujesz się na drzemki w biurze? Przyznam, że mam z tym dość duży problem, ponieważ po zjedzeniu obiadu automatycznie dopada mnie senność. Jeśli nie zdrzemnę się przynajmniej 10-15 min po godzinie 15-16 nie jestem w stanie funkcjonować. Jakiś pomysł jak bezpiecznie przespać się w pracy nie wprawiając w zakłopotanie współpracowników?
Pozdrawiam.
Niestety do tego trzeba mieć odpowiednie warunki – własne biuro i kanapę.
Ja mam tak, że w okolicach 14-15 dopada mnie zmęczenie umysłu i brak kreatywności. Mogę już wykonywać tylko machinalne czynności. Drzemka byłaby dobrym pomysłem, a że pracuję w domu, to mogę sobie na to pozwolić. Problem jest jednak taki, że nie potrafię zasnąć. Stąd pomysł z maską.
Halo. Maska do spania zwana inaczej przez moich kolegów goglami to świetny wynalazek ułatwiający wypoczynek. Sam śpię w takowej od ponad 5 lat! Najlepiej kiedy jest miękka i bawełniana z dodatkowym małym noskiem gwarantującym „docisk”;) Paski jak najszersze i nie za ciasne, generalnie chodzi o to żeby ich nie czuć. Jestem taternikiem jaskiniowym i zdarza mi się spać w jaskini i uwaga: tam także w nich śpię, co świadczy o moich dziwadztwach, bowiem zimno mi w oczy…;)Polecam także przy spaniu w namiocie lub bez zimą. Koledzy nabijają się ze mnie okropnie ale ów prosty wynalazek mi bardzo pomaga.
Ja również polecam garść ćwiczeń jako sposób na pobudkę.
Najlepiej kalistenikę. Poprawi krążenie i pobudzi mięśnie do pracy.
Nawet kawa nie potrzebna.