Nie planowałem tego pierwotnie, ale ponieważ prosiliście o to, dziś prezentuję wyniki ankiety. Są dość hermetyczne, ale zawierają też poszlaki odnośnie moich najbliższych planów dotyczących Czasu Gentlemanów.

Kilka tygodni temu prosiłem was o wypełnienie ankiety na temat zmian na Czasie Gentlemanów. Chodziło głównie o to, żeby sprawdzić czy CG nie schodzi w waszych oczach z wyznaczonego toru. Chciałem też wybadać kilka innych spraw, przed podjęciem decyzji o następnych zmianach na blogu i kanale.

Miał to być materiał wyłącznie dla mnie, ponieważ nie sądziłem, że będzie was interesował, ale skoro o to prosiliście, jestem wam winien te wyniki. W końcu poświęciliście na tę ankietę trochę czasu. Będzie mi miło, jak dacie mi później znać w komentarzach, co sądzicie o tych wynikach.

Dane ogólne

Ankietę wypełniło niespełna 2000 osób, co uważam za bardzo dużą liczbę biorąc pod uwagę ilość wyświetleń artykułu i filmu, które zachęcały do jej wypełnienia. Wśród ankietowanych znalazło się niecałe 10% kobiet, co odpowiada dokładnie demografii na kanale ale już nie na blogu, gdzie zgodnie ze statystykami strony jest ich podobno ponad 30%.

Okazuje się, że 70% odbiorców Czasu Gentlemanów mieści się w przedziale wiekowym 18-29 lat i nie może to dziwić, bo właśnie do takiej grupy kieruję moje treści. Powyżej trzydziestki jest ok. 15% ankietowanych. Cieszy też grupa 12% osób niepełnoletnich. Tylko około 1/4 ankietowanych korzysta z CG krócej niż rok, a są i tacy, którzy pamiętają najstarsze czasy bloga, jeszcze na darmowej domenie wordpress.com. Osób z wieloletnim stażem jest bardzo dużo. Dzięki, że wytrwaliście!

Rodzaj treści

Pierwsze bardzo ciekawe pytanie dotyczyło tego jakie treści preferujecie. Okazało się, że niecałe 20% jedynie czyta artykuły, kiedy ponad 40% wyłącznie ogląda filmy! Tę tendencję zauważyłem już rok temu, a dzisiaj można śmiało powiedzieć, że moja przepowiednia się sprawdziła. Kanał Czasu Gentlemanów stał się silniejszy od bloga. Może to być smutną perspektywą na przyszłość dla osób, które nie lubią filmów, ale póki co nie rezygnuję z tekstów.

Ponadto zdziwiły mnie wyniki pytania o kontakt z moją książką, którą w rękach miała zaledwie 1/4 ankietowanych. Zaskoczyły mnie tym bardziej, że spodziewałem się, iż grupa chętna do wypełniania ankiety, to to samo zaangażowane grono, które w pierwszej kolejności kupiło książkę. Myliłem się i widzę tu spory potencjał. Zatem, jeśli jeszcze się nie zdecydowaliście, musicie widzieć, że wiele osób ocenia moją książkę jako świetne usystematyzowanie tego o czym opowiadam na Czasie Gentlemanów. Zbierała dobre recenzje, więc… sami wiecie. Możecie ją kupić na przykład tutaj: Mężczyzna z klasą.

Ogólna ocena

Bardzo się cieszę, że tylko 2,3% osób odpowiedziało, że treści na CG nigdy w niczym im nie pomogły. Aż 30% odpowiedziało, że pomogły wielokrotnie, a kolejnych 60%, że parę razy.

Obawiałem się natomiast pytania o to, czy kiedyś ocenialiście Czas Gentlemanów lepiej i na szczęście wychodzi na to, że nie. Obecnie CG zbiera lepsze oceny. Oczywiście ideału nie ma, ale jest droga w dobrym kierunku.

W uwagach do tej części dowiedziałem się, że logo Czasu Gentlemanów jest kiepskie, a filmy czasem nudne i ospałe. Znaku (sylwetek czterech gentlemanów) nie zamierzam póki co zmieniać, bo bardzo go lubię. Natomiast nad filmami pracuję. Ciągle się uczę takiego montażu i stylu mówienia, żeby to jednocześnie zachowywało odpowiednią klasę i nie nudziło. Niemniej mam nadzieję, że widzicie różnicę między pierwszymi filmami, a najnowszymi. W zdecydowanej większości nadal tworzę je sam.

Dobór treści

Interesowało mnie bardzo, które z treści na Czasie Gentlemanów podobały się wam najbardziej, których wam brakuje i które nie powinny się tutaj znaleźć. Okazało się (mimo wielu głosów krytyki), że najwyżej cenione (74%!) są tematy związane z męską elegancją. Zaraz za nią znalazły się dobre maniery. Następnie praca nad charakterem, relacje damsko-męskie oraz pasje i zainteresowania. Historia i Pytania do Kielbana nie mają wielu zwolenników.

Więcej mogłoby być natomiast treści związanych z dobrymi manierami i to przewija się później w komentarzach. Zdaję sobie z tego sprawę i chcę nad tym pracować w najbliższym czasie. Problem w tym, że filmy na ten temat, zawierające scenki rodzajowe, są dość trudne do realizacji w pojedynkę. Na drugim miejscu znalazła się paca nad charakterem i bardzo mnie cieszy jej pozycja. Męska elegancja jest na trzecim miejscu, a pasje i zainteresowania oraz relacje damsko-męskie na kolejnych.

W komentarzach znalazło się ponad 200 propozycji tematów, które chętnie kiedyś zrealizuję. Na pierwszy rzut oka wybija się muzyka i jej właśnie będzie dotyczył najbliższy materiał. Poza tym, mimo kiepskiej pozycji historii na wykresach, pojawiała się propozycjach. To trochę moja wina, bo wydaje mi się, że ostatnio kilka razy po prostu zapomniałem o historycznych ciekawostkach do kilku tematów. Poprawię ten aspekt.

Ze sporą krytyką spotkały się vlogi, które niestety zdążyłem polubić. Mam jednak plan, żeby je wyprowadzić z kanału i przenieść w zupełnie inne miejsce, jako treść ekstra dla osób bardziej zainteresowanych. Zaskoczyło mnie natomiast, że Pytania do Kielbana mają tak mało zwolenników, bo po statystykach wyświetleń spodziewałem się lepszego wyniku. Zastanowię się nad przyszłością tej serii. Dajcie znać, czy faktycznie lepsze byłyby tylko tematyczne odcinki.

Pojawiło się też kilka głosów, że w materiałach brakuje szczypty humoru i jestem ciekaw czy to wyłącznie dotyczy filmów, czy również tekstów. Brakuje wam tutaj humoru?

Współprace komercyjne

Przejdźmy do części, która mogłaby się wydawać najbardziej kontrowersyjna w tej ankiecie. Wielkim zaskoczeniem było dla mnie jak niewiele osób zdawało sobie sprawę z tego, że Czas Gentlemanów to moja pełnoetatowa praca. Rozumiem, że wynika to z tego, iż jak ma się kontakt bardziej sporadyczny albo tylko z jednym medium (filmy lub artykuły), nie wydaje się, że jest to aż tak dużo pracy. W rzeczywistości jest to więcej niż etat pod względem godzin. Wymaga on więc normalnego finansowania.

Zapytałem następnie o waszą ocenę moich współprac komercyjnych, będących sposobem na utrzymanie Czasu Gentlemanów i niezwykle ucieszyło mnie, że aż 50% osób oceniło je bardzo dobrze, a kolejne 35% dobrze. To znak, że udaje mi się te współprace robić mało inwazyjnie i bez utraty charakteru CG.

Natomiast na pytanie czy dokonaliście kiedyś zakupu pod wpływem mojej rekomendacji, aż 50% ankietowanych odpowiedziało, że tak zrobiło raz lub więcej. To świetny wynik!

Niemniej obecna forma finansowania mojej pracy (głównie materiały sponsorowane) to nie jedyny sposób. Postanowiłem dowiedzieć się jakie inne formy są w waszych oczach dobrym wyborem. Większość postawiła na sprzedaż książek i zgadzam się, że byłoby to rozwiązanie najlepsze, ale niestety trudne do realizacji (przypominam o wynikach pytania dotyczącego kontaktu z moją książką). Na drugim miejscu (63%) są obecnie praktykowane materiały sponsorowane. I przyznaję, że to dość wygodna i skuteczna metoda, aczkolwiek niepozbawiona wad.

Na trzecim miejscu znalazła się sprzedaż własnych produktów, którą lekko rozważam, ale nie planuję jej w najbliższym czasie z uwagi na to, że zwyczajnie nie czuję się dobrze w roli sprzedawcy. Na kolejnym miejscu jest dość naturalna sprzedaż kursów i szkoleń, a zaraz za nią (33,7%) Patronite, czyli forma, w której odbiorcy wspierają drobnymi kwotami pracę twórcy. W zamian czasem otrzymują jakieś dodatkowe bonusy. I tu zgadzam się, że to opcja uczciwa i dająca spore możliwości.

Kontakt między nami

Pytałem również o to jak oceniacie moją skuteczność w dotarciu do was z informacją o nowych materiałach i tu pojawiło się nieco głosów krytyki. Facebook niestety bardzo utrudnia mi to zadanie, dlatego namawiam do korzystania z najmniej zawodnego acz niedocenianego newslettera. Przesyłam w nim jedynie informacje o nowych materiałach (zarówno artykułach, jak i filmach). Formularz, w którym możecie się zapisać, znajdziecie tuż pod tym artykułem. Zachęcam!

Na koniec zostawiłem miejsce na luźne komentarze i było to dla mnie kolejne ogromne zaskoczenie. Zostawiliście tam tak ogromną dawkę pozytywnej energii, że wystarczy mi na bardzo długo. Dziękuję!!! To właśnie takie informacje zwrotne sprawiają, że bardzo doceniam swoją pracę i nie chciałbym nigdy robić nic innego. Cieszę się mogąc zrobić coś dobrego dla was i właśnie dlatego tak bardzo zależy mi na klarownej relacji między nami.

Jeśli macie jakieś komentarze do tej ankiety (wiem, że nie była doskonała) czy jej wyników dajcie oczywiście znać poniżej.