Niedawno zachęcałem Was do nadsyłania Waszych projektów majsterkowych i konstrukcyjnych w ramach konkursu Bitwa konstruktorów – Męski Azyl. Zwycięzca otrzyma między innymi 5 tysięcy złotych na wykonanie swojego projektu. Przesłane zgłoszenia przejrzeliśmy i już wiemy nad czym pracujecie lub chcecie pracować. Wybraliśmy najciekawsze projekty, które teraz podlegają powszechnemu głosowaniu w celu wyłonienia dwójki uczestników finałowej bitwy. Sami zobaczcie!
„Polub” czyjś pasję
Jak pewnie sami dobrze wiecie, praca manualna, która prowadzi do stworzenia czegoś nowego i namacalnego, to wspaniała sprawa. Dlatego też sam zajmuję się stolarstwem, a mój projekt wykonania regaliku na krawaty i poszetki pokażę Wam już w weekend. Ten konkurs pokazał nam, że sporo mężczyzn ma podobne pasje, a ich plany są niekiedy bardzo ambitne.
Dzisiaj chciałbym Wam nie tylko pokazać czym inni się zajmują, ale też gorąco Was zachęcić do wsparcia swoich faworytów. Dzięki Waszej pomocy, ktoś może zrealizować marzenia, a Waszym kosztem będzie jedynie kliknąć „lubię to”. Gdyby to Was niedostatecznie zachęcało, można przy okazji zgarnąć upominki od sponsora, ale o tym napiszę na samym końcu.
Obecnie trwa wyłanianie finałowej pary, która będzie walczyć o główną nagrodę. Aby przejść dalej, uczestnicy muszą zebrać jak najwięcej kliknięć „lubię to” pod swoimi zdjęciami na fan page’u Męskiego Azylu. Poniżej Przedstawiam Wam wszystkich półfinalistów, podając też odpowiednie linki, gdzie można znaleźć dokładniejsze informacje i oddać głos.
<<Zobacz też wpis rozpoczynający konkurs: Męski azyl, męska pasja – Konkurs>>
Półfinaliści (kolejność alfabetyczna)
Krzysztof Gołębiewski – konstrukcja wyczynowego auta terenowego
To jeden z najbardziej ambitnych projektów. Zbudować swój samochód?! Pan Krzysztof od jakiegoś czasu nad nim pracuje i już widać efekty. Nagroda w konkursie pomoże mu doprowadzić ten projekt do końca.
Więcej informacji i głosowanie.
Bartek Gontarczyk – projekty zabawek z dykty
To zgłoszenie spodobało mi się od pierwszego wejrzenia. Z jednej strony design, a z drugiej powrót do dziecięcych klocków i składania przedmiotów bez użycia śrub czy kleju. Chętnie zobaczyłbym te meble na żywo, a może i sam coś takiego zrobił.
Więcej informacji i głosowanie.
Marcin Kołodziej – designerskie eko meble
Dawanie drugiego życia przedmiotom jest wspaniałą inicjatywą i szkoda, że obecnie tak rzadko to robimy. Dobry przykład daje za to pan Marcin odnawiając stare, zniszczone meble i nadając im nowy blask.
Więcej informacji i głosowanie.
Łukasz Pakuła – projekt rikszy turystycznej
Szczerze mówiąc rikszą, nawet taką rowerową, nigdy nie jechałem, ale zawsze ten środek transportu wydawał mi się bardzo urokliwy. Myślę, że to dobry pomysł, żeby inwestować we własne riksze i przyczyniać się do zmniejszenia liczby samochodów w centrach naszych miast.
Więcej informacji i głosowanie.
Arkadiusz Pszeniczka – motoryzacyjny pokój marzeń
Poniższy projekt jest daleki od moich estetycznych upodobań, ale bardzo mi się podoba zapał pana Arkadiusza. Z drugiej strony, gdybym miał do urządzenia męski pokój wypoczynkowy nie wzgardziłbym w nim samochodową kanapą niczym z Pulp fiction.
Więcej informacji i głosowanie.
Grzegorz Ratajczyk – projekt rekonstrukcji bramy z Transylwanii
Jak wiecie, mam słabość do drewna, a ten projekt już bardziej drewniany chyba nie może być. Bardzo ambitne przedsięwzięcie i spodziewam się, że efekt będzie zapierał dech w piersiach. Sam bym chciał uczestniczyć w wykonywaniu takiej bramy.
Więcej informacji i głosowanie.
Bartosz Styszyński – Karuzela z czasów Bolesława Chrobrego
Oto bodaj najdziwniejsze ze zgłoszeń. Pewnie większość z nas chciałaby zobaczyć to na żywo. Średniowieczna karuzela z kołami szarpanymi?! Brzmi groźnie, ale może oferować niezłą zabawę. Ciekawe co na to da Vinci?
Więcej informacji i głosowanie.
Robert Zdunek – robot domowy kroczący
Przy pomysłach tego typu ja zupełnie odpadam. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić jak wygląda programowanie własnego robota, żeby podniósł kończynę, a tutaj trzeba to zrobić tak, żeby utrzymał równowagę. Jestem pełen podziwu.
Więcej informacji i głosowanie.
Zagłosuj!
Powyżsi uczestnicy liczą na Wasze głosy. Wystarczy kliknąć w link i polubić zdjęcie. Można to zrobić do 21 lutego, do godziny 12.00. W opisach znajdziecie dokładniejsze informacje o projektach, a niekiedy linki do stron www czy filmów. Gorąco Was namawiam do głosowania choćby po to, by promować majsterkowanie.
Przy okazji firma Krispol, czyli fundator nagród, przewidział upominki dla osób, które zostawią najciekawsze komentarze pod zgłoszeniami na fan page’u Męskiego Azylu. Do zdobycia jest razem 20 scyzoryków, kubków termicznych i koszulek. Po zakończeniu głosowania wybierzemy najlepsze wpisy i nagrodzimy ich autorów. Powodzenia!
Wyłoniona w głosowaniu para uczestników będzie się ścierać odpowiadając na szczegółowe pytania ekspertów i jury, w którego skład wchodzę między innymi ja. Dlatego sam nie powinienem głosować na te projekty, więc postąpię salomonowo: zagłosuję równo na wszystkie, żeby podbić facebookowy edge rank i pozwolić im dotrzeć do większej liczby osób. Wierzę, że pomagając takim pasjonatom rozprzestrzeniamy pasje i czynimy ten świat lepszym. Nieprawdaż?
Zatem, kto jest Waszym faworytem?
Pana Arkadiusza Pszeniczka to poproszę o przesłanie dodatkowych zdjęć. Bo jak na moje…
http://www.loxlee-loves-engines.com/the-finest-sofas-money-can-buy/
http://www.bornrich.com/bmw-2002-living-room-marks-the-real-presence-of-an-icon-in-your-home.html
Ba!
http://www.passionsmobiles.com/english/BMW-Art.php
A teraz jeszcze raz poproszę o udowodnienie, że to jego praca 🙂
To zdjęcie jest niestety tylko poglądowe. Chodzi o zrobienie takiego mebla od podstaw, więc nie byłoby czego fotografować. Przesłał natomiast nam inne swoje meble z części z samochodów, więc wiemy, że potrafi to zrobić.
Ten problem dotyczy też kilku innych zgłoszeń. Brama to oczywiście oryginał, mebel z dykty pokazuje tylko system łączeń, a łóżko z palet to poprzedni projekt tego autora. Nie każdy potrafił wykonać graficzny projekt swojego zgłoszenia, więc nadsyłali z opisem zdjęcia swoich poprzednich projektów.
OK. W takim razie przepraszam za zamieszanie i wszystkim uczestnikom życzę powodzenia 🙂
W sumie to dobrze, że sprawa wyszła, bo nie będzie niedomówień.
Szkoda, że głosowanie przez FB – nie wszyscy posiadają tam konto.
Niestety to jest ograniczenie, ale konkurs nie jest sprzęgnięty na sztywno z blogiem, więc musiał się odbywać gdzieś na zewnątrz.
ja nie mam garażu, śpie w piwnicy
Zdjęcie projektu Marcina Kołodzieja jest świetne, szkoda że nie zastosowano trochę szerszej perspektywy, bo ściana z cegieł i tapeta (chyba) o ciekawej fakturze wyglądają interesująco. Razem z sofą z palet tworzą fajny, męski kąt, jeśli istnieje coś takiego 😉
Moją ulubioną pasją jest łowienie ryb. moja żona czasem się wkurza jak wypływam w morze na kutrze cpt morgan ale no co ja poradzę, ze wtedy dopiero odpoczywam i się relaksuję. uwielbiam to uczucie.
Ja głównie wykorzystuję garaż jako miejsce przechowywania różnych rzeczy mniej lub bardziej przydatnych. Raczej nie wykazuję się w nim twórczo, może kiedyś się uda 😉 Jedyne z czego bardzo jestem dumny to przemodelowanie tego pomieszczenia i wreszcie zapanował tam jako taki ład. Haki garażowe na kable i węże, schowki, jakieś półki. Teraz się nie ma o co zabić, kiedyś było z tym słabo 🙂