fbpx

Kategoria: Relacje międzyludzkie

Cześć, honor i godność – o znaczeniu słów

Niedawno, przy okazji wpisu o honorze kobiet, zarzucono mi pewną nieścisłość. Mianowicie padła teza, że honor jest/był czysto męską wartością, a kobiety posiadają/posiadały jedynie cześć niewieścią. Cześć i honor miałyby się różnić od siebie właśnie przynależnością płciową. Nie mogąc pozostawić tej wątpliwości niewyjaśnionej, spieszę z podaniem mojego oficjalnego stanowiska w tej sprawie, tym bardziej, że…

Czytaj więcej

Natręt w domu, czyli jak nie składać odwiedzin

Zawsze dobrze jest mieć szerokie grono przyjaciół i dużą rodzinę, zwłaszcza gdy od czasu do czasu odwiedzą nas i miło pogawędzą. Niestety, niespodziewane wizyty mogą narobić niemałego zamieszania, a czasem nawet szkód. Dlatego, w czasach obowiązywania ścisłej etykiety towarzyskiej, szczególnie niechętnie podchodzono do osób, które nie wiedziały kiedy wypada przyjść. Wizyty składało się przeważnie na…

Czytaj więcej

Jak napisać dobre ogłoszenie matrymonialne?

Zbliżają się wielkimi krokami Walentynki. Przez niektórych ukochane, przez innych znienawidzone. W Polsce międzywojennej nie obchodzono tego święta, ale kawalerowie i panny doskonale rozumieli problem samotności. Całe społeczeństwo opierało się bowiem na instytucji małżeństwa, choć nie tylko o miłość chodziło. Dlatego w pewnym wieku każdy, kto wciąż nie miał partnerki lub partnera, myślał coraz poważniej…

Czytaj więcej

Wspomnienie o dziadku

Jak co roku, 22 stycznia obchodziliśmy Dzień Dziadka. Pewnie jak zwykle, wpadliśmy do ojców naszych rodziców na chwilkę, złożyć życzenia i wypić kawkę, po czym szybko uciekaliśmy. Oczywiście, jeśli mamy jeszcze to szczęście, żeby ich odwiedzać osobiście. Niemniej w dorosłym życiu wnuka, coraz częściej zaczyna brakować czasu dla dziadków. Co ciekawe, kiedy byliśmy mali, nieraz…

Czytaj więcej

O biletach wizytowych gentlemanów

Wizytówki dzisiaj kojarzą się głównie z biznesem i trudno domyślić się dlaczego ich nazwa pochodzi od „wizyty”. Kiedyś nazywane biletami wizytowymi, karteczki te miały wiele zastosowań w życiu towarzyskim i, jak mawiano, każdy kulturalny człowiek powinien je mieć. Biletów wizytowych używano głównie przy odwiedzinach, sprawach honorowych, czy przy posyłaniu krótkich liścików z różnych okazji. Były…

Czytaj więcej

Biedne panny na wydaniu, biedni panowie do wzięcia

Jak to w końcu jest z tymi panami co nie chcą się wiązać węzłem małżeńskim? Już któryś raz trafiam na utyskiwania pań, że młodzieńcy wolą niezobowiązującą zabawę i tanie rozrywki niż „zgodną z naturą” i tradycyjną żeniaczkę. Zacząłem się zastanawiać, jak się ma międzywojenny kryzys małżeński do dzisiaj modnego i promowanego „singielstwa”. Otóż z artykułu…

Czytaj więcej

Kochanie, po ślubie nie będziesz już musiała pracować!

Dzisiaj mężczyzna, który deklaruje przyszłej żonie, że nie będzie musiała pracować, może zostać oskarżony o brak zrozumienia dla ambicji współczesnych kobiet. Praca zarobkowa to przecież podstawa zachowania niezależności ekonomicznej (przy czym nie chodzi tu o zabezpieczenie się na wypadek odejścia niewiernego małżonka, lecz o swobodę podejmowania decyzji zakupowych na co dzień) i pole samorealizacji.  Dlatego…

Czytaj więcej

Gentlemen’s agreement czyli dżentelmeńskie porozumienie

Pisałem już o  tym, że gentlemani tworzyli bardzo ściśle związaną grupę społeczną kierującą się własnymi zasadami. Najważniejszą dla nich wartością była solidarność między jej członkami, którą określano honorem. Jeśli ktoś występował przeciw zasadom honoru – rozbijał solidarność i jedność grupy, podważał jej prawo do stanowienia elity. Jedną z instytucji jakie powstały na bazie tej solidarności…

Czytaj więcej