Co spakować na wyjazd do innego miasta? Jaka będzie pogoda? Co będę chciał zrobić? To spore dylematy dla osoby, która lubi dobrze się zaprezentować w każdej sytuacji. Zdecydowanie łatwiej spakować się na dwa tygodnie, niż na dwa, trzy dni. W pierwszym wypadku można zwyczajnie wziąć więcej. Co natomiast Wy chcieliście zabrać do Poznania na weekend?
Słowo wstępu
Waszym zadaniem było przedstawienie w formie zdjęcia „essentials” swojego zestawu najważniejszych rzeczy, które zabralibyście na dwa dni do stolicy Wielkopolski. Stawką był opłacony hotel i kilka dodatkowych atrakcji. Wyzwanie potraktowaliście bardzo poważnie, a oto jego efekty.
Na swój wyjazd zazwyczaj wybieraliście eleganckie ubrania w stylu casualowym. Stawialiście na dobre, zadbane buty, stylowe zegarki, koszule i dodatki. To te dodatki pięknie personalizowały Wasze fotografie. Większość z Was dodała coś personalnego od siebie, dzięki czemu osiągaliście bardzo różne efekty. Były przyrządy do golenia, do palenia, do fotografowania, do makijażu (w przypadku dam oczywiście), znalazła się nawet elegancka bielizna (również w przypadku jednej z czytelniczek)!
Największe wrażenie robiło na mnie estetyczne ułożenie wybranych przedmiotów, ich spójność i dobór owych dodatków. Pięknie zadbane elementy stroju dawały dodatkowe plusy. Gadżety z minionych dekad również podnosiły ocenę. Ogólne wczucie się w klimat zbliżało do wygranej.
<<Zobacz też: Każdy mężczyzna powinien odbyć swoją podróż>>
Prezentacja
Chciałbym Wam zaprezentować kilka najlepszych prac.
Zdjęcie Aleksandra nie dość, że nawiązuje do Poznania (drewnianymi koziołkami u góry), to jeszcze do tego co działo się ostatnio na fan page’u Czasu Gentlemanów na Facebooku (książka). Poza tym, świetne buty!
Fotografia Andrzeja powala profesjonalizmem. Świetny układ, przepięknie wypolerowane buty, wieczne pióro (również temat, który ostatnio się pojawił na blogu) i akcesoria do golenia na mokro (nie trzeba wspominać).
Kacper natomiast wyskoczył ze standardowych ram i przedstawił swoją pasję. Brakuje tylko konia na zdjęciu. Gratuluję kreatywności!
Na zdjęciu Bartosza podziwiać możemy za to cały zestaw świetnych gadżetów gentlemana. Wiele z nich to czysty vintage. Stary aparat fotograficzny (jestem ciekaw czy działa), piękny zegarek, fajka, no i o czymś do czytania nie można zapomnieć.
Bartosz jednak całkowicie rozmontował system swoim gramofonem. Jest on walizkowy więc na siłę może nawet faktycznie być zabrany w tę podróż. Szczerze powiedziawszy tak mnie ujął tym rozwiązaniem, że to właśnie jemu postanowiłem przyznać nagrodę.
Decyzja nie była prosta i jestem niezwykle wdzięczny wszystkim, którzy postanowili wziąć udział w zabawie. Szczególne gratulacje natomiast ślę do Bartosza! W sprawie nagrody skontaktuje się z Tobą fundator nagrody.
Niezorientowanym podpowiem, że konkurs ten był efektem współpracy Czasu Gentlemanów z Miastem Poznań. W jej ramach pisałem już o moim mieście i zaproponowałem Wam gentlemańską ścieżkę jego zwiedzania. W niedalekiej przyszłości trasa ta znajdzie się w e-przewodniku po Poznaniu, który tworzyć będą trasy różnych blogerów.
PS. Jeśli autorzy zdjęć życzą sobie podpisać ich prace pełnym imieniem i nazwiskiem, lub jakkolwiek inaczej, proszę o kontakt.
PS. 2. Może jeszcze kiedyś wrócimy do tej formuły konkursu. Co sądzicie?
Jeśli mógłbyś poprawić moje imię pod zdjęciem to byłbym wdzięczny…
Przepraszam. Głupia pomyłka.
Gratulacje dla finalistów! Bardzo ciekawe zestawy, spójne kolorystycznie, poprawnie zakomponowane i dobrze sfotografowane. Jeśli chodzi o zwycięzcę to chętnie zobaczyłbym tą pracę też w kolorze. Myślę, że następna edycja tylko wywinduje jeszcze poziom prac.
Łukaszu raz jeszcze dzięki za pomysł, zmotywowanie nas i pozytywną energię jaką ten konkurs przynajmniej we mnie tchnął.
A.
Dzięki też za Twoje zgłoszenie!
Hey,
A czemu pokazujesz tylko zdjecia meskich zawodnikow ? Ciekaw jestem co dama zabrala by ze soba …
Pomysl konkursu byl jednak swietny !
S.
Postanowiłem pokazać tylko kilka subiektywnie wybranych prac, które walczyły o zwycięstwo. Nie wszystkie były aż tak dobre. Mam też nadzieję, że jeszcze powtórzymy taki konkurs, może z jakimś tematem przewodnim.
Gratuluję zwycięzcy oraz pozostałym finalistom 🙂
Co do pytania, śmiało można mnie podpisać imieniem oraz nazwiskiem.
Pytanie do Pana Andrzeja o te świetne buty, co to za firma?
Buty marki Sanders, http://www.sanders-uk.com
Pierwotnie miały kolor brązowy, patynowałem je do koloru wiśni 😉
A koszula to skąd?
Kupiona kiedyś w Massimo Dutti.
Nie chciałbym Cię urazić drogi Panie Dżentelmenie ale to wszystko zakrawa o lekkie bałwochwalstwo. Wydaje mi się przesadnym takie przywiązywanie uwagi do przedmiotów. Myślę, że każdy szanujący się facet (tudzież dżentelmen) obejdzie się bez skórzanego fotela, lustrzanki za 2 paki czy butów do jazdy konnej. Bycie dżentelmenem to doskonalenie swojego charakteru i przyswajanie właściwych manier w towarzystwie czy w restauracji, a nie wypychanie garderoby i szuflad niepotrzebnymi, piekielnie drogimi zabawkami. Nie uważasz? 🙂
Witam nowego czytelnika! Zachęcam do zapoznania się z większą liczbą artykułów na Czasie Gentlemanów, a dopiero potem do wystawiania takich, jakże krzywdzących, opinii.
Niestety muszę się z Panem zgodzić drogi kolego. Też to zauważyłem i uderzyło mnie to muszę przyznać. Z tego artykułu bije maniera próżności.
Niemniej inicjatywę CG nie można ocenić przez pryzmat jednego wpisu – w ujęciu ogólnym jestem na TAK, chociażby przez nawiązywania Autora do czasów drugiej Rzeczypospolitej. Pozdrawiam.
Hey.
Do Aleksandra B. autora pierwszego zdjecia:
czlowieku, co za buty! nic tylko pogratulowaac. Mysle ze one same, pozamiataly reszte konkurencji.
Zdradzisz co to za marka?
Pozdrowienia z Kielc
Buty to PRIMA MODA, też nieskromnie uznam że są świetne. Kupione już dość dawno…
Piękne zdjęcia, wszystkie zestawy robią wrażenie.
Jednak przede wszystkim urzekły mnie cudne buty Andrzeja i oryginalna koncepcja Kacpra, gratuluję :).
Fajny kapelusz z nr 3 🙂 Pozdrawiam.