Decydując się na brodę, musisz o nią zadbać. Na szczęście, przy niedługim zaroście, świetnie sprawdzi się trymer i parę chwil pracy, żeby osiągnąć bardzo dobry efekt.
Artykuł powstał we współpracy z marką Wahl
Komu przyda się trymer
W praktyce, nie styl a długość brody determinuje sposób, w jaki będziemy ją skracać. Długa wymaga ostrożnego potraktowania nożyczkami. Trymer w tym wypadku lepiej zostawić profesjonaliście, któremu przypadkiem ręka nie drgnie. Kilkudniowy zarost to już kwestia użycia trymera nawet bez żadnej nasadki, ale taką szczecinę odradzam eleganckim mężczyznom, bo to wprost nawiązanie do zaniedbania. Natomiast broda o długości od 1 do maksymalnie 3 centymetrów świetnie nada się do bezpiecznego skracania trymerem przy użyciu różnych nasadek grzebieniowych.
Poza tym, to urządzenie bardzo dobrze sprawdzi się w przypadku stylów brody, w których występują zarówno miejsca zarośnięte, jak i gładko ogolone. Dobrze dobrany trymer będzie jedynym narzędziem potrzebnym do strzyżenia i golenia takiego zarostu. Cały proces zajmuje tylko parę minut, warto więc przeprowadzać je w miarę często. Im zarost krótszy, tym częściej, bo szybciej traci kształt – nawet raz na tydzień. Natomiast miejsca, które powinny pozostać gładkie należy strzyc aż do skóry lub golić nie rzadziej niż raz na dwa-trzy dni. Rzecz jasna te terminy zależą też od osobistych predyspozycji.
Poradnik dostępny w wersji artykułu i filmu:
10 kroków strzyżenia brody trymerem
Niektórzy sądzą, że wystarczy włączyć trymer z jakąś nasadką i przejechać nim całą brodę. Ale żeby ona faktycznie dobrze wyglądała, lepiej przejść przez wszystkie poniższe kroki:
1. Znajdź wolną chwilę tylko dla siebie. Lepiej nie strzyc brody w pośpiechu, bo łatwiej o błąd, którego będziesz żałował przez kolejne tygodnie.
2. Umyj i wysusz brodę, a przed samym strzyżeniem porządnie ją wyczesz. Do tego celu polecam szczotki ze szczeciny, bo pozwalają na łatwiejsze usunięcie martwego naskórka z wnętrza brody. Przeczesana i nastroszona broda będzie łatwiejsza do skrócenia.
3. Ustaw najdłuższą nasadkę na trymerze. Stopniowo, podczas strzyżenia, obniżaj ją lub wymieniaj na krótsze, aż dojdziesz do oczekiwanej długości brody w najbardziej obfitym miejscu. Na przyszłość zapamiętaj tę długość żeby pominąć ten krok.
4. Strzyż brodę od szyi w górę, przez szczękę policzki i baki. W okolicach linii żuchwy i podbródka przesuwaj trymer też w innych kierunkach, bo w tych miejscach włosy układają się zazwyczaj mniej regularnie. Na najdłuższej oczekiwanej długości strzyż całą brodę do momentu, aż ostrza przestaną natrafiać na opór (rozpoznasz to choćby po dźwięku).
5. Następnie obniż długość strzyżenia o jeden stopień (wymień nasadkę na delikatnie krótszą) i ponownie zacznij strzyżenie od policzków aż do baków. Na koniec zmniejsz jeszcze raz tę długość o jeden stopień i wystrzyż ponownie swoje baki na punkcie styku z włosami. Dzięki temu broda płynni przejdzie we włosy na czubku głowy, a całość będzie się prezentowała bardziej smukło, rozszerzając się ku dołowi.
6. Podobnie podejdź do strzyżenia wąsa – zaczynając od dłuższych nasadek i zmniejszając ten dystans aż do oczekiwanego. Zwróć uwagę na włosy na styku wąsa z brodą. Niekiedy brzydko się kręcą i lepiej je dodatkowo nieco skrócić.
7. Teraz już możesz zdjąć nasadkę i zacząć wyznaczać linię brody niemal odsłoniętymi ostrzami trymera. Polecam golić zawsze partie słabo zarośnięte i zostawiać tylko gęsty zarost. Niemniej to gdzie wyznaczysz górną i dolną linię brody zależy jedynie od Twoich preferencji. Na szyi skróć też nieco ostatnie włosy brody, bo jeśli pozostaną tej samej długości co reszta, mogą się nieestetycznie zawijać.
8. Trymerem bez nasadki skróć do skóry wszystkie włoski będące poza brodą. Żeby osiągnąć efekt gładkiej skóry będziesz potrzebował maszynki do golenia. Idealnie jeśli jest ona jedną z nasadek samego trymera, tak jak to jest w przypadku modelu Stainless Steel, marki Wahl. W przeciwnym razie sięgnij po klasyczną maszynkę z ostrą żyletką. Niewielkie ilości włosów, można golić bez piany.

Nasadka z golarką
9. Również bez dodatkowych nasadek przystrzyż sobie wąsa na górnej linii ust, żeby żaden włosek nie wychodził poniżej. Jeśli nie czujesz się pewnie, tę część możesz wykonać ostrożnie nożyczkami.
10. Na koniec jeszcze raz wyszczotkuj całą brodę i nałóż na nią odrobinę olejku lub balsamu do brody, żeby ją odżywić i nadać jej delikatny połysk.
Gotowe!
<<Zobacz też: Jak przycinać brodę podczas jej zapuszczania>>
Jak wybrać swój trymer?
Trymerów używam już od wielu lat. Najbardziej cenię sobie w nich jakość baterii, która wpływa na długość czasu strzyżenia i czas ładowania. Stosowanie tego urządzenia na kablu nie należy do przyjemnych, a akumulator dodatkowo uniezależnia nas od źródła prądu, pozwalając przykładowo zabrać ze sobą mniej rzeczy w podróż (choćby do lasu). Przykładowo litowo-jonowa bateria trymera Stainless Steel oferuje 4 godziny strzyżenia i tylko godzinę ładowania do pełna. To imponujące osiągi!
Bardzo ważne są także nasadki. Zależnie od preferowanej długości brody, należy zwrócić uwagę czy te oferowane w zestawie pozwalają osiągnąć tę długość (strzyżenie samemu dłuższej brody trymerem bez nasadki wymaga sporej wprawy!). Praktyczna może się okazać końcówka do strzyżenia włosów w nosie i uszach. Mistrzostwem jest dla mnie natomiast nasadka do golenia na gładko, bo dzięki niej urządzenie staje się uniwersalne. Już nie muszę dodatkowo używać maszynki na żyletki.
Warto też zwrócić uwagę na jakość materiałów, z których są wykonane ostrza i sam trymer. Metalowa obudowa będzie o wiele przyjemniej leżeć w dłoni, a całe urządzenie będzie sprawiało wrażenie solidniejszego. Choć rzecz jasna wyglądem należy się kierować dopiero w drugiej kolejności.
Zaufanie może też budzić przeszłość marki i właśnie o historii trymerów chciałbym Wam teraz opowiedzieć.
Krótka historia trymerów
Za punkt wyjścia uznajmy ręczne strzyżarki, przypominające nieco nożyce o wielu drobnych ostrzach. To właśnie takimi urządzeniami skracano kiedyś włosy mężczyznom, których nie było stać na lepszą usługę. Ale wystarczyło udoskonalenie technologii, żeby ten produkt odmienił w znacznym stopniu zawód fryzjera.
Musicie wiedzieć, że decydując się na produkty Wahl, sięgacie po markę, od której zaczęła się historia trymerów do włosów i brody! W 1919 roku Leo J. Wahl, wynalazca, który wcześniej opracował elektryczny masażer, opatentował pierwszy na świecie trymer do włosów, którego silnik był umieszczony w samym urządzeniu. Od tego momentu liczy się rozwój zupełnie nowej branży.
Przez kolejne dekady marka, pozostająca wciąż w rękach rodziny, udoskonalała ten produkt, aż w 1967 roku wprowadziła na rynek pierwszy trymer do włosów z wbudowanym akumulatorem. Choć wciąż były używane przez profesjonalistów, powoli te urządzenia zaczęły się pojawiać w prywatnych domach. Nas powinna interesować jeszcze data 1984. To wówczas pojawił się pierwszy trymer do brody nazywany Groomsman. Co ciekawe ta linia jest wciąż rozwijana i produkowana.
Jaki styl brody preferujecie? Nada się do jej strzyżenia trymer? A może nie boicie się wyzwań i strzyżecie tym urządzeniem również długą brodę?
Fot. Agnieszka Werecha.
Zdjęcie ręcznej strzyżarki Lemur12, CC By 3.0
Gdzie w plecaku zmieściłeś takie duże lustro? 🙂
A namiot? Też jakoś musiał się zmieścić.
Dobry plecak to podstawa! 🙂
Jestem pod wrażeniem filmu! Wcześniej wyglądało jakbyś się trochę bał kamery, teraz zaczyna od Ciebie bić pewność siebie i zdecydowanie. Masz charakter, oprócz tego fajne merytorycznie, chociaż dla mnie osobiście się nie przyda – już ponad 10cm zarostu wyhodowałem. A przycinam używając trymera bez nakładki i grzebienia.
Dzięki! Po takim czasie nieco oswoiłem się już z kamerą.
I gratuluję pewnej ręki przy strzyżeniu takiej brody trymerem bez nasadki. Sam czasem też tak robiłem (w zeszłym roku miałem dużo dłuższą brodę), ale zawsze pewniej czułem się z nożyczkami w ręce. Ewentualny fałszywy ruch groził mniejszymi konsekwencjami.
Świetny poradnik i rewelacyjne przygotowanie!!
Dzięki!
Sam noszę brodę od roku i do przystrzygania używam maszynki do włosów – pozwala na strzyżenie w większym zakresie długości, niż trymery, które oglądałem (ja przycinam brodę do 32 mm zwykle). Jednak ze względu na jej rozmiary problematyczne jest golenie wąsów i tutaj zwykle korzystam albo z nożyczek, albo z maszynki bez nasadki.
I może oczywista rada, ale nie zauważyłem jej w poradniku: po drugim-trzecim goleniu raczej będziesz wiedział, jaką długość brody chcesz mieć i można od razu zaczynać od takiego ustawienia trymera, a nie schodzić stopniowo nasadkami.
Tak. W punkcie trzecim o tym wspominam.
Średnia broda ma to do siebie że lubi się zaginać, ostatnio fryzjerka poleciła mi poszukać odpowiedniej prostownicy. Jaka, jakie prostownice są dobre do brody? Włosy są różne a broda brodzie również jest nierówna. Moja jest delikatna w pełnym znaczeniu tego słowa, z jednej strony idealnie prosta z drugiej zaś, no właśnie z drugiej zawija się w literę C.
Cześć, podrzuć link do kupna takiej maszynki bo wszędzie gdzie szukam jest bez tej nasadki do golenia.
Panowie, jakie to jest dokładnie model, nie mogę znaleźć, zwykle nie ma nasadki golarki. Pomóżcie, chciałbym zakupić taki zestaw.
Wahl 9818
Przygotowując podobny wpis, też na temat trymera, miałem wątpliwości żeby zrobić zdjęcia w łazience. Nie pomyślałem, że łazienka nie jest do niczego potrzebna 🙂
http://www.gmale.pl
Trymer wiha (użyty w filmie) z nakładką maksymalnie daje 13mm więc dość krótko. Coś dedykowanego do brody (czyli także z wąskimi końcówkami) ale do np 25mm by się przydało.
Nie wiha, a wahl oczywiście.
Bardzo ciekawy tekst i film. 🙂 lubię brodatych mężczyzn. Jakiś czas temu kupiłam w prezencie swojemu chłopakowi trymer od Panasonica. Wcześniej chodził do barbera, teraz sam się stylizuje i wygląda świetnie.
Cześć, korzystam ze zwykłego trymera, ale ostatnio znajomy polecił mi ER-GD50 od Panasonica, jest to urządzenie łączące w sobie cechy golarki i trymera. Z tego co wiem bardzo chwali sobie tego Panasonica i jest zadowolony. Ktoś może korzysta i podzieliłby się opinią? 🙂
Trymerem pod włos, czy z włosem? może pytanie trywialne ale jednak różni, różnie uważają/twierdzą…
Moim zdaniem z włosem nie da się dobrze przystrzyc. Zatem pod włos.
Witam,
czy byłbyś uprzejmy podzielić się informacją gdzie kupiłeś koszulę?
Pozdrawiam
Hej, widzę, że się znasz na temacie, więc prośba o pomoc. chodzi o wybór trymera do średniego zarostu, po prostu broda, ale nie jakaś ogromnie długa. Szukam więc dobrego, poręcznego trymera do stylizacji. Masz jakiś model? Może mógłbyś coś polecić? Staram się edukować w tym temacie, przeglądam rankingi, ale wybór jest ogromny. Czy ten Philips z wieloma nasadki jest okej według Ciebie, został wyróżniony tutaj np. -= https://www.prorankingi.pl/rankingi/higiena-i-pielegnacja/trymery-do-brody/ W cholerę tego ma w zestawie, a wydaje mi się, że to ważne. Chociaż Braun też tam ma kilka udanych modeli. Pozdrawiam i dziękuję za artykuł.