fbpx

Kodeks Honorowy – jeden czy wiele?

Ostatnio dodałem w zakładce „Książki” (obecnie: „Bibliografia”) listę wszystkich znanych mi polskich kodeksów honorowych, czyli podręczników do prowadzenia spraw honorowych i pojedynkowania się. Pomagały one w ocenie zachowania gentlemanów, których oskarżano o sprzeciwianie się zasadom honoru. Były więc ważnym narzędziem wykluczania lub włączania jednostek do elity. Kodeksy nie były jednak usankcjonowane przez prawo państwowe, a…

Read More

Szkoła prawdziwych mężczyzn – „Sokół”

Na początku XX wieku zapanowała moda na sprawność fizyczną. W Polsce aż do II wojny światowej rosło zainteresowanie męskimi organizacjami służącymi rozwojowi kultury fizycznej, ale podbudowanej ideologicznie. Chodziło nie o to by osiągać lepsze wyniki, ale, żeby poprzez ćwiczenia być lepszymi patriotami, obywatelami i żołnierzami. W 1867 roku powstało polskie gniazdo „Sokoła”, towarzystwa sportowego rozwijającego…

Read More

Powody do pojedynków

Żeby być ścisłym należy mówić o powodach do spraw honorowych, których pojedynki były tylko jednym z najbardziej ekstremalnych zwieńczeń. Służyły one obronie dobrego imienia i honoru gentlemana, przez co były de facto narzędziem do potwierdzania prawa do przynależenia do grona honorowych, czyli elity społecznej. Zatem powodem do sprawy honorowej, a może i do pojedynku były wszystkie…

Read More

Moda gentlemana – strój codzienny

„Nie każdy jest gentlemanem, kto wsadzi monokl w oko i próbuje lansować jakieś nowe, zawrotne kamizelki czy sportowe buty. Nie ma być szalonym nasz strój, bo choć moda i zwyczaje dają duże pole do popisu naszemu dobremu smakowi, znawstwu i rozsądkowi, to jednak zasada jest jedna i od niej odbiegać nie wolno”. Maria Wielopolska, Obyczaje towarzyskie, s. 179….

Read More

Moda gentlemana – sytuacje oficjalne

Dziś wpis na temat zaproponowany przez Gosię – moda. Zmieniała się ona dość często, więc jak zwykle ograniczę się do okresu międzywojnia. Podkreślić wcześniej trzeba, że to nie strój czynił gentlemanem, jednak i na tym polu znalazło się wiele kruczków, które pozwalały odróżnić tych co udawali od prawdziwych ludzi honoru. Najbardziej spektakularnym elementem stroju tej…

Read More

Błędy Wikipedii

Wszedłem dziś na Wikipedię zobaczyć co się tam pisze o pojedynkach i o zgrozo znalazłem rażący błąd! Tzn. jeden szczególnie rażący. Dotyczył warunków zakończenia pojedynków. Wymienione zostały trzy takie możliwości: do pierwszej (lub drugiej) krwi, do niezdolności do dalszej walki oraz do śmierci. I niestety mija się to z prawdą. Takie zasady prowadziłyby do poważnych…

Read More

Broń honorowa – ilustracje

Pisałem ostatnio o tym, którą bronią można się było bić honorowo. Dziś dołączam zdjęcia przykładowej broni. Poniżej polska szabla oficerska. Z powodu tradycji szlacheckich oraz faktu, że to oficerowie najczęściej się pojedynkowali, jest to najpopularniejszy w Polsce międzywojennej rodzaj pojedynkowej broni białej.

Read More

Mężczyzna – mąż

Słowo „mężczyzna” niegdyś nie oznaczało tego co dziś. Wywodzi się od słowa „mąż” i do XVII oznaczało zbiorowość ludzi mężnych. W podobnej formie przetrwało do dziś słowo „starszyzna” – pewien zbiór ludzi. „Mąż” natomiast oznaczało człowieka odważnego, zacnego i dzielnego, oczywiście płci męskiej. Było to określenie uroczyste. Podkreślam więc, że są to słowa odnoszące się…

Read More

Labirynt sprzeczności – pojedynki wg Goraya

„Pojedynek jest zabytkiem znajdującym się w bardzo dziwnem położeniu. Kościół obrzuca klątwą wszystkie osoby, które biorą w nim czynny udział, – kodeks honorowy obrzuca infamią tych, którzy go ze względów ideowych nie przyjmują, – wreszcie prawo grozi mu twierdzą. Z takiego labiryntu sprzeczności niepodobna wyjść na świeże powietrze czystego sumienia, chociażby się miało do pomocy…

Read More

Lekarze na polu walki

Trochę się ostatnio musiałem kurować i pomyślałem, że dobrym tematem byłby wpis o leczeniu rannych w pojedynkach. Nie w każdym pojedynku odnoszono rany. Kiedy na przykład strzelano do siebie określoną liczbę razy, bez późniejszego przejścia na szable, obie strony mogły wyjść z pojedynku honorowo i bez szwanku. Jednak medyk obowiązkowo stał w pobliżu. Każdy z…

Read More